Dnia 19 września 1941 r. – godzina 23.
Cały Kraków pogrążony był w ciemności i we śnie. A jeśli ktoś o tej godzinie nie spał – musiał dobrze okna zasłonić, bo przecież było surowe zarządzenie, aby nawet małe światełko nie przebłyskiwało na ulicę – samoloty amerykańskie mogły je przecież dostrzec… więcej->->